piątek, 20 września, 2024
Strona głównaArchiwumGoście z Kielc i Orzysza

Goście z Kielc i Orzysza

Bardzo życzliwa, uśmiechnięta i pogodna, pełna energii i dobrego humoru – młodzież, która odwiedziła naszą parafię w święto Ofiarowania Pańskiego. Młodzi ludzie przyjechali razem z naszą rodaczką s. Krystyną Pogwizd. Przygotowali oprawę Mszy Św. oraz spotkali się z członkami młodszej grupy młodzieżowej i KSM-u.

Podróżni z Kielc i Orzysza dotarli do nas w sobotnie popołudnie. Z grupą 24 osób przyjechała s. Krystyna Pogwizd, ksiądz Robert Ludwiniak oraz ksiądz Jarosław Stanoch. Goście odwiedzili Mogilno w ramach swojego wypoczynku zimowego. Spędzając tygodniowe ferie w Krynicy, postanowili przyjechać także do naszej parafii.

– Każdego dnia odwiedzamy inne miejsce. Dzisiaj jesteśmy u was, jutro jedziemy do Krakowa, w piątek na narty, a w sobotę będziemy na nocnym czuwaniu u Sióstr Dominikanek w Białej Niżnej – opowiada Zosia, która przyjechała z Kielc.  Integrację z młodzieżą naszej parafii rozpoczęto od wzajemnej nauki śpiewu. Młodzi wspólnie ćwiczyli kolędy i pastorałki, by razem zaprezentować swoje wokalne umiejętności na Mszy Św. o godzinie 1700.

Po nabożeństwie, ks. Mariusz zaprosił gości oraz członków KSM-u na uroczysty poczęstunek przygotowany przez młodszą grupę młodzieżową. Następnie zebrani udali się na tańce! Do wspólnej zabawy przyłączyli się także opiekunowie.

– Udało nam się namówić s. Krysię, ks. Mariusza i ks. Emila, aby przyłączyli się do nas. Zrobiliśmy ogromne koło, w którym tańczyli wszyscy, a potem pociąg! Było naprawdę wesoło! Na koniec zostaliśmy mile zaskoczeni, ponieważ nasi nowi znajomi z Kielc i Mazur każdemu podarowali symboliczny upominek – opowiada Ela – członkini KSM-u.

Spotkanie zakończyły pamiątkowe zdjęcia. Tuż po 2100 nasi goście udali się w drogę powrotną do Krynicy. Sądząc po ich wypowiedziach, pobyt w naszej parafii uznają za udany.

– Mimo, że trochę zmarzliśmy, było super! Wszyscy świetnie się bawiliśmy! Muszę przyznać, że poczęstunek był pyszny! A w Mogilnie jest naprawdę pięknie! –  kończy wypowiedź Zosia.

Reda

Zobacz także:

Popularne

Ostatnie komentarze