W niedzielę radości na mogilskim wzgórzu zebrały się tłumy. Parafianie oraz przybyli goście zgromadzili się na Misterium Męki Pańskiej. Sztukę przygotowała młodzież pod kierunkiem ks. Łukasza Pawłowskiego. Młodzi aktorzy występowali na przykościelnym parkingu.
W czwartą niedzielę Wielkiego Postu, mieszkańcy Parafii Mogilno byli świadkami symbolicznego ukrzyżowania Chrystusa. W inscenizacji wzięli udział uczniowie szkoły podstawowej, gimnazjum, szkoły średniej oraz studenci. Nad całością przedsięwzięcia czuwał wikary ks. Łukasz Pawłowski. To on zadbał o konstrukcje, stroje i potrzebne rekwizyty. Tygodniami pomagał młodym aktorom przygotować się do premiery, poświęcając swój czas na wielogodzinne próby.
Drewniane konstrukcje świątyni i wieczernika oraz trzy krzyże umiejscowiono na parkingu nieopodal kościoła. Wiosenna pogoda sprzyjała temu, by misterium odegrano na świeżym powietrzu. Sztuka rozpoczęła się ok. godziny 1900, tryumfalnym przybyciem Jezusa. Towarzyszyły mu tłumy wiernych wiwatujących na Jego cześć. Młodzi aktorzy, podobnie jak mieszkańcy Jerozolimy sprzed 2 tysięcy lat, rzucali gałązki palmowe oraz śpiewali hymn: hosanna Królowi Dawidowemu! Następnie odegrali scenę przygotowania Paschy w domu rodziny żydowskiej. Kolejno dwunastu Apostołów spożyło z Jezusem ostatnią wieczerzę. Nie zabrakło również modlitwy Chrystusa w Ogrojcu, zdrady Judasza, sądu u Piłata, wizyty u żydowskiej rady oraz zaparcia się Piotra. W drodze krzyżowej Jezusowi towarzyszyli: Szymon z Cyreny, Św. Weronika oraz płaczące niewiasty. Pod krzyżem stanęli Maryja, Maria Magdalena oraz Św. Jan. Misterium nie zakończyło się jednak śmiercią Jezusa na krzyżu, ale radosną nowiną, że Chrystus prawdziwie zmartwychwstał. Zabrzmiała pieśń Zwycięzca śmierci, piekła i szatana, a za sceną wywindowano obraz Jezusa miłosiernego. Jego wizerunek oświetlony dodatkowo światłem laserowym miał przypominać, że Chrystus jest stale obecny w życiu każdego człowieka.
Na mogilskie wzgórze przybyły rzesze parafian oraz zaproszonych gości. Misterium Męki Pańskiej zgromadziło całe rodziny, młodzież, dzieci oraz osoby starsze. Obecni byli również rodzice ks. Łukasza, delegacje z sąsiednich miejscowości oraz pielgrzymka z Radłowa – parafii, w której ks. Łukasz był wikariuszem. Gromkie brawa i głośne wiwaty były świadectwem ogromnej aprobaty publiczności. Wdzięczność i wzruszenie okazał także proboszcz naszej parafii – ks. Emil Myszkowski. Dziękując aktorom i księdzu Łukaszowi powiedział: Moglibyśmy jeszcze długo tak klaskać, a i tak nie zdołalibyśmy wyrazić naszej wdzięczności młodym artystom i księdzu Łukaszowi. Pokazali nam oni wycinek historii sprzed ponad 2 tysięcy lat. Myślę, że każdy z widzów, wśród odegranych postaci odnalazł siebie. Pomyślmy w głębi naszego serca z którą z tych postaci możemy się zidentyfikować i jak blisko jesteśmy Jezusa.
Następnie głos zabrał ksiądz Łukasz. On także podziękował wszystkim, dzięki którym udało się zaprezentować to misterium – aktorom, panom, którzy pomagali w pracach przy konstrukcjach, panu odpowiedzialnemu za nagłośnienie oraz całej publiczności. Kolejno młodzież, która wzięła udział w inscenizacji wyraziła ogromną wdzięczność ks. Łukaszowi przede wszystkim za cierpliwość, trud i zaangażowanie. Przedstawiciele wręczyli mu symboliczny upominek. Do wiwatów dołączyła się także młodzież z Radłowa. Wszyscy spontanicznie skandowali: na cześć księdza Łukasza hej! Następnie odśpiewano specjalnie dla niego pieśń Wszystkiego dobrego, życzymy, życzymy! Misterium zakończono wspólną modlitwą, jednak jeszcze długo po tym, za kulisami słuchać było oklaski, okrzyki radości oraz wiwaty.
Niedzielna premiera nie kończy występów młodych artystów. Aktorzy oraz ksiądz Łukasz udadzą się jeszcze do Rzeszowa oraz Krościenka, aby dać świadectwo prawdy o śmierci oraz zmartwychwstaniu Jezusa.
Reda